TYNIEC POKONAŁ VICELIDERA 3-4 (0-3)
Spotkanie wyjazdowe z Borkowianką było bardzo emocjonujące.
Pierwsza połowa pod dyktando Tyńca i spokojne prowadzenie po bardzo dobrej grze 3-0 do przerwy.
Zaraz po wyjściu na drugą połowę gospodarze niespodziewanie doprowadzają do remisu po dwóch rzutach karnych i czerwonej kartce dla obrońcy drużyny Tyńca. Trzecia bramka stracona po rzucie rożnym ,gdy goście grali w "10".
Nie załamało to jednak zawodników z Tyńca i po jednej z kontr znowu wyszli na prowadzenie, była jeszcze jedna niewykorzystana sytuacja bramkowa ,ale mecz do samego końca był bardzo nerwowy i emocjonujący.
Brawo Tyniec !!!
Komentarze